Konrad napisał:

1. Kto musi być obecny przy rozpisywaniu próby?
2. Ile osób musi ją zobaczyć/zatwierdzić/wnieść poprawki zanim zostanie otwarta?
3. Jakie mają być punkty? Mają zawierać rzeczy które ktoś już robi, planuje i i tak zrobi czy coś nowego? Na ile wykraczamy poza regulaminowe wymagania? (to w sumie poprzedni temat w tym dziale omawia)
4. Wymagania dostosowujemy do potencjału i doświadczenia osoby czy trzymamy się sztywnych reguł?
5. Regulaminowy czas traktujemy jako wyznacznik czy barierę nieprzekraczalną? Co gdy ktoś ją przekroczy?
6. Co gdy jakiegoś punktu z pewnych przyczyn nie da się zrealizować, a wyłoniły się nowe, równie ciekawe plany? Zwykła zamiana, zignorowanie tego, zamknięcie próby ze skutkiem negatywnym?

1. Wg. konstytucji KSSIW
2. jak wyżej, w końcu komisja jest jednym organem a nie podzespołem ludzi, którzy robią sobie co chcą.
3.wymagania na stopnie są po to żeby wg. nich pisać próby, nad nim siedzieli ludzie, którzy są psychologami, pediatrami itd. A my chyba nie jesteśmy inteligentniejsi od nich ale nie twierdzę że osoba, która „już to umie” nie miała bardziej odpowiedzialnych zadań niż wymagania przewidują.
4.„Wymagania dostosowujemy do potencjału i doświadczenia osoby”- niełamiąc reguł.
5.Do ukończenia próby mają mobilizować funkcyjni tak więc w naszym geście leży żeby nakręcić tak osobę abo zrobiła wszystko w terminie i starać się tak by tego terminu nie przekroczyła.
6.Po 1. to rozpisywać w miarę stabilne próby żeby nam różne dziwne kwiatki nie wychodziły, po 2. jeśli już zaistnieje to myślę ze można zastąpić ten punkt innym równie ciekawym ale radzę unikać takich rzeczy tylko trzymać się w miarę możliwości planu

nic dodać nic ująć

Mimo wszystko. Nie zawsze jest dostęp do internetu np. rozpisywanie prób na obozie, a chodzi o uniwersalne zasady